piątek, 9 marca 2012

Salon



Przy okazji piatkowego sprzatania chcialabym pokazac nasz salon, ktory wygladal tak jak wyglada na zdjeciu jeszcze tylko przez 5 minut, dopóki Tomek nie wrocil z przedszkola :) 
Po kilkudniowym powrocie zimy znowu zawitala do nas wiosna i przepiekne slonce.







Musze pochwalic sie jeszcze moimi zdobyczami (dawnymi zdobyczami). Poki jeszcze trwa zima, przynajmniej ta kalendarzowa, pokazuje moj zimowy swiecznik z gilami. Udalo mi sie wypatrzec go kiedys na loppemarkecie. jest juz z nami trzeci rok i ciagle podoba mi sie tak samo.







I sowa, ktora znalazlam na wyprzedazy za 10 kr., to tak jakby w Polsce zaplacic 1 zl.






Pozdrawiam i zycze udanego weekendu!

1 komentarz:

  1. Hej,

    tak się składa że za chwilkę będę musiała kupić nowe meble do salonu. Czy mogłabyś mi powiedzieć gdzie kupiłaś kanapy które są na zdjęciu powyżej.

    OdpowiedzUsuń