niedziela, 11 marca 2012

Niedzielny poranek

...zaczal sie cudownie! Po sniadanku byla tylko zabawa, same przyjemnosci i spacer w prawdziwie wiosenny, sloneczny dzien.  

Dookola slychac tylko cieszace sie wiosna dzieci i spiew ptakow. 




Zrobilismy dzisiaj mnostwo zdjec.
 Oto niektore z nich:




 Tomek tak sie cieszy, kiedy trzyma Kubusia na rekach. Wlasciwie chcialby to robic caly czas. Wiec go przytulal, glaskal, dawal mu buzi..

Pozniej bawilismy sie troche.




 Mama nie mogla nacieszyc sie swoimi pociechami:)
 Wspaniale jest byc mama takich malych brzdacow! Patrzec codziennie jak sie rozwijaja, ucza, zdobywaja nowe umiejetnosci. Chce sie cieszyc kazda chwila z nimi. Celebrowac kazda chwile. Kazda chwile zapamietac. Czas tak szybko leci, a dzieci tak szybko dorastaja. Kuba rosnie w oczach, wrecz w zatrwazajacym tempie:)




Tutaj juz zalozylismy cieply sweterek. Jeszcze tylko czapeczka i Kuba byl gotowy na spacer.




Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz